Ciekawostki

Drukarka atramentowa

Drukarka atramentowa

Drukarka atramentowa i jej krótka historia

Rozwój najnowszych technologii nie spowodował wyparcia z rynku popularnych atramentówek. Drukarka atramentowa to urządzenie stosunkowo tanie, ciche, a jednocześnie dostarczające wydruków wysokiej jakości, niezależnie od tego, czy drukujemy dokument tekstowy czy też kolorową fotografię. Jedyne na co narzekają posiadacze atramentówek, to wysokie koszty eksploatacji. Tusze do drukarek nadal są dosyć drogie.

Atramentówki z ubiegłego stulecia

Mogłoby się wydawać, że drukarka atramentowa ma bardzo długą historię. Tymczasem pierwsze atramentówki opracowano na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, a dopiero w latach dziewięćdziesiątych stały się one popularne. Ważną datą jest rok 1988, kiedy to na rynku pojawiła się drukarka HP DeskJet. Była to monochromatyczna drukarka atramentowa pracująca w rozdzielczości 300 dpi. Trzy lata później na rynek wyszedł nowy, kolorowy już model, czyli drukarka HP DeskJet 500C. Pracowała w tej samej rozdzielczości co klasyczny model, z tą różnicą, że mogła drukować w czerni bądź w kolorze.

Drukarka atramentowa a magia koloru

Drukarki atramentowe szybko stały się urządzeniami, na które mogli sobie pozwolić przeciętni mieszkańcy Polski. Obecnie w większości domostw, w których jest komputer i dostęp do Internetu, jest również drukarka. Urządzenie niedrogie, ale pozwalające na wydruk bardzo złożonych i kolorowych obrazów.

Urządzenia starszego typu wykorzystywały do druku trzy barwy atramentu: żółtą, niebieskozieloną i purpurową. Z czasem do tego zestawu dołożono zasobnik czarny. Obok tego na rynku funkcjonowały drukarki fotograficzne, wykorzystujące sześć kolorów (doszedł jasny purpurowy i jasny niebieskozielony). Obecnie spotkać możemy drukarki fotograficzne wykorzystujące osiem, a nawet dziesięć barw.

Wymienne zasobniki z tuszem

Drukarka atramentowa może wymagać stosowania zintegrowanych bądź oddzielnych zasobników z tuszem. Obecnie producenci częściej stosują rozwiązanie z osobnymi zasobnikami, gdyż w przypadku zintegrowanych często pojawia się pewien problem. Otóż, gdy często drukujemy dokumenty w jednym kolorze, inne pojemniki pozostają pełne. Ale gdy skończy się jeden, należy wymienić wszystkie. Przy stosowaniu osobnych zasobników nie ma takiego problemu – wymieniamy tylko ten tusz, który faktycznie się wyczerpał.

Skomentuj tutaj